Aargaroth
Re: Aargaroth
Wydarzenie z 1966 jest dobrym przykładem miejskiej tudzież internetowej legendy. Poświęcony był nim osobny -temat- ,ale nie zwrócił większej uwagi. Była tam równeż mowa o lesie w Witkowicah, którego przypadek został wymeniony w artykule. Rzuca nam się tu jednak w oczy jeszcze coś. Trzeba dodać jeszcze, że legenda o demonie z Wysokiego Kamienia być może miała jakieś podstawy w rzeczywistych wydarzeniach, ale na to odpowiedzieć mogą nam jedynie kroniki milicyjne. To, co dziwi w niej najbardziej to złamanie pewnej reguły. Otóż w większości przypadków straszydła, potwory i demony (np. Yeti, Ałmas i cała reszta) zamieszkują rejony bezludne i trudno dostępne. Podobnie jest z UFO - pojawia się ono zawsze nie tam, gdzie trzeba i musi często chować się w krzakach. Takie charakterystyczne zachowanie owych elementów i bohaterów świata nadprzyrodzonego i ich pozorna niedostępność sprawia, że odbiorca ma poczucie, że wszystko jest możliwe - to przecież daleko i może się schować. Bardo nie jest daleko, a Wysoki Kamień nie leży w Himalajach czy na Przełęczy Diatłowa. Dlaczego ta historia budzi takie zainteresowanie, osobiście nie wiem.
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
Re: Aargaroth
E Adax, myślałem na poważnie. Hm, co rusz widzę robaka na monitorze, muszę chyba do lekarza:)
Ostatnio zmieniony pt lip 02, 2010 11:11 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Aargaroth
Na podstronie portalu WP Niewiarygodne.pl ukazał się artykuł o Wysokim Bardo i innych tego typu miejscach -LINK-
Re: Aargaroth
Mieszkam w kotlinie kłodzkiej i często bywam w Bardzie i jego okolicach, pytałem się wielu ludzi czy miało miejce przed laty opisywane tu wydarzenie i nikt nic nie słyszał o zaginionych chłopakach. Bankowo jest to wytwór wyobraźni człowieka który prowadzi stronę o Bardzie, bo tam znajduje się tekst o tym tajemniczym miejscu.
Re: Aargaroth
Witam wszystkich serdecznie Ciekawie czyta się powyższy para-dyskurs, czasami można się rozweselić - szczególnie w ten smutny pierwszolistopadowy dzień. Intrygujące jest prawie-rzeczowe dowodzenie absurdalności poglądów, a także przeżyć (na wielu płaszczyznach i w wielu wymiarach) niektórych forumowiczów - a raczej forumowiczek, prowadzone przez Panów Ajaxa i Panthenola )) Strofując swoich rozmówców nie zapominajcie jednak o kontekście naszej rzeczywistości, związanej z różnymi szaleństwami propagowanymi przez wielce nobilitowane postaci - np. proces beatyfikacyjny JPII, "fakt" mgielno-laserowego strącenie samolotu Tu-154, wizje scjentologów, drzewo genealogiczne rodziny Państwa Kaczyńskich (z Bolesławem Krzywoustym na czele) i wiele, wiele innych rodzynków. Parę uwag do Pana Pantenola - jeżeli przytacza Pan czyjeś myśli, proszę nie zamieniać wyrazów "może" na "musi" - bowiem to są odmienne słowa, niosące całkiem inny ciężar znaczeniowy. Wiele Pana wypowiedzi wydaje się być manipulacją, mającą na celu "zdegradowanie" przeciwnika dyskusji. Niekorzystne też - dla tego akurat forum - jest przyjmowanie a priori stanowiska negującego istnienie wszelkich zjawisk paranormalnych (które z samej definicji są NIEWYTŁUMACZALNE) i żądanie ich wyjaśnienia. Pisząc na forum o zjawiskach nadprzyrodzonych, należy pozwolić wypowiedzieć się wszystkim forumowiczom, bez względu od opisywanych przeżyć - nawet tym, którzy w różowych kapciach co czwartą niedzielę latają na Księżyc (bardzo spodobała mi się historyjka Pana Zbyszka )) i nie starać się NA SIŁĘ dowieść ich niedorzeczności. Dajmy ludziom wierzyć w UFO, czy inne kurioza, mają do tego prawo. Piętnujmy jednak wypowiedzi typu: "nie chodź tam, tam jeździ czarna wołga z wielkim królikiem i porywa małych Jasiów" lub ".. zabij kota, rozsyp pentagram..." (takich jednak, czytając ten wątek, nie zauważyłem). Niezauważona została bardzo ciekawa wypowiedź HaunebuIII - przytoczonych zostało wiele "parafaktów" (tutaj Panowie powinni wykazać się i spróbować zweryfikować podane przez rozmówcę wiadomości - ale może na to nie macie wystarczającej ilości czasu lub cierpliwości). Panowie z Karotechii PRAWDOPODOBNIE nieszczęśliwie wysadzili się razem z zamkiem Naudabaum, ale takie jest tylko moje skromne przypuszczenie i z tego też powodu nie mogę autorytatywnie stwierdzić: "BAJKA" p.s. pisanie: "paranormalny demon" to jak "cofanie się wstecz"
Re: Aargaroth
Parafraza nie jest Pana najmocniejszą stroną, czytanie ze zrozumieniem również. Przykro mi, że poczuł się Pan urażony, nie było to moją intencją, chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie posiada Pan monopolu na "manie racji" i sprawić aby dał Pan szansę wypowiadania się na tym forum wszystkim, nawet jeżeli ich poglądy są odmienne od Pańskich. Sam jestem sceptyczny wobec wszelkich zjawisk nadnaturalnych (włączając w to wszystkie systemy religijne) ale nie w tym rzecz. Postuluję o odejście od atakowania innych rozmówców i wmawiania im rzeczy, których nie powiedzieli.
Rozważam założenie wątku: "Wierzysz w gusła, duchy, strzygi, zjawy... - wypowiedz się tutaj - pożremy Cię żywcem"
Rozważam założenie wątku: "Wierzysz w gusła, duchy, strzygi, zjawy... - wypowiedz się tutaj - pożremy Cię żywcem"
Re: Aargaroth
a może lepszy będzie "Salve ! Witamy w Średniowieczu, czasach dziewic i smoków"
Re: Aargaroth
[quote name='Pantanal' post='75549' date='03 listopad 2010 - 00:10']Oj Panie Ralf, niech pan poda choć dowód na to, że ta legenda narodziła się dalej niż poza jedną stroną internetową, a będzie bardzo dobrze.[/quote]
A Gdzie Ralf Napisal ze wie gdze to sie narodzilo ? On nie pisal o tej "legendzie" Tylko o Tobie. Juz wiele osob to pisalo. Ale sadze za Ralf ujal to najlepiej, Kazda wypowiedz forumowiczow uznajesz za jakies przewinienie i jak rodzic karzesz zeby tak nie pisalo bo to jest nieprawda. Daj wypowiedziec sie innym. Jesli jestes sceptykiem ,ok Wypowiedz sie ale manipuluj innymi, Nakrecasz innych , podpuszczasz. Nie odppowiadasz na pytania tylko zadajesz nowe jak przedchwila. Dobrze, Wie Pan duzo, moge sie zgodic, ale dlaczego obrazasz Tyle osob. Ktos powie to co mysli a Ty odrazu karcisz niemilymi slowami.
A Gdzie Ralf Napisal ze wie gdze to sie narodzilo ? On nie pisal o tej "legendzie" Tylko o Tobie. Juz wiele osob to pisalo. Ale sadze za Ralf ujal to najlepiej, Kazda wypowiedz forumowiczow uznajesz za jakies przewinienie i jak rodzic karzesz zeby tak nie pisalo bo to jest nieprawda. Daj wypowiedziec sie innym. Jesli jestes sceptykiem ,ok Wypowiedz sie ale manipuluj innymi, Nakrecasz innych , podpuszczasz. Nie odppowiadasz na pytania tylko zadajesz nowe jak przedchwila. Dobrze, Wie Pan duzo, moge sie zgodic, ale dlaczego obrazasz Tyle osob. Ktos powie to co mysli a Ty odrazu karcisz niemilymi slowami.
do.be.love.
Re: Aargaroth
A przeczytajcie dzisiejsze wiadomości na onecie..- "Zeznania egzorcysty wywołały burzliwą dyskusję"...