Dwa słońca?
Re: Dwa słońca?
Dwa słońca - zupełnie jak w "Odysei kosmicznej 2010" ;-)
Zapraszam na moją stronę - poradnik - w całości poświęconą tematyce CB radio.
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
Re: Dwa słońca?
Tak, to moje odczucie, już nasza planeta i tak ma wystarczająco ciepła słońca a ludzie jeszcze swoje dokładają, (wysychanie rzek, ubywanie lodowców, długotrwałe susze) to tylko część problemów.
Jeszcze jedno dodatkowe źródło ciepła to może być troszkę za dużo
Jeszcze jedno dodatkowe źródło ciepła to może być troszkę za dużo
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Dwa słońca?
<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/MJkurPs9smA" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Dwa słońca w Chinach:
Dzisiejsza informacja dnia. Posiadamy nagranie od człowieka, który twierdzi, że widział dwa słońca a na dodatek je sfilmował. "Słońce wydaje się odbijać od chmur powodując złudzenie optyczne, lecz mężczyzna, który to wszystko widział zapiera się, że widział dwa prawdziwe słońca".
"Wiem, że może to zabrzmieć absurdalnie, ale gdy filmowałem swoją rodzinę zobaczyłem dwa słońca. Nie wiem jak to wyjaśnić. "
Dwa słońca w Chinach:
Dzisiejsza informacja dnia. Posiadamy nagranie od człowieka, który twierdzi, że widział dwa słońca a na dodatek je sfilmował. "Słońce wydaje się odbijać od chmur powodując złudzenie optyczne, lecz mężczyzna, który to wszystko widział zapiera się, że widział dwa prawdziwe słońca".
"Wiem, że może to zabrzmieć absurdalnie, ale gdy filmowałem swoją rodzinę zobaczyłem dwa słońca. Nie wiem jak to wyjaśnić. "
Re: Dwa słońca?
Dokładnie, zjawisko optyczne zwane słońcem pobocznym polegające na załamaniu światła w kryształkach lodu.
Re: Dwa słońca?
08 listopad 2007 na tym forum opisywałam swoj sen......ciekawe.
Pozwole sobie wkleić caly post ;
W zwiazku z tym, ze ostatnio rzad Australii przeprosil Narod Aborygenow za proby Ich asymilacji, duzo zaczelam czytac na Ich temat. Dowiedzialam sie ze sen u Aborygenów jest stanem postrzeganym jako stan realny, byt sam w sobie. Szkoda, ze i my przestalismy patrzec w ten sam sposob, bo wtedy wiele bysmy potrafili przewidziec i zrozumiec. Wlasnie ostatnio artykul o wizjach Indianina - Skradajacego sie Wilka, przypomnial mi sen , ktory snil mi sie juz dawno. W tym snie widzialam, zaczerwienione / dziwnie /niebo a na nim dwa slonca. Jedno zachowywalo sie normalnie, natomiast drugie zachowywalo sie dziwnie / chodzi mi o ruch/. To drugie slonce w jakis dziwny sposob wplywalo na ludzi, ktorzy po prostu padali martwi na ziemie. Z tym wszystkim zwiazane bylo tez jakies dziwne zjawisko, ktorego nie potrafilam zrozumiec. Nie wiem co moze oznaczac pojawienie sie dwoch slonc, moze ktos mial podobny sen ?
Rozmawiałam niedawno nt tego snu z różnymi osobami i okazuje sie, że nie tylko ja miałam taki sen a więcej osób.
Pozwole sobie wkleić caly post ;
W zwiazku z tym, ze ostatnio rzad Australii przeprosil Narod Aborygenow za proby Ich asymilacji, duzo zaczelam czytac na Ich temat. Dowiedzialam sie ze sen u Aborygenów jest stanem postrzeganym jako stan realny, byt sam w sobie. Szkoda, ze i my przestalismy patrzec w ten sam sposob, bo wtedy wiele bysmy potrafili przewidziec i zrozumiec. Wlasnie ostatnio artykul o wizjach Indianina - Skradajacego sie Wilka, przypomnial mi sen , ktory snil mi sie juz dawno. W tym snie widzialam, zaczerwienione / dziwnie /niebo a na nim dwa slonca. Jedno zachowywalo sie normalnie, natomiast drugie zachowywalo sie dziwnie / chodzi mi o ruch/. To drugie slonce w jakis dziwny sposob wplywalo na ludzi, ktorzy po prostu padali martwi na ziemie. Z tym wszystkim zwiazane bylo tez jakies dziwne zjawisko, ktorego nie potrafilam zrozumiec. Nie wiem co moze oznaczac pojawienie sie dwoch slonc, moze ktos mial podobny sen ?
Rozmawiałam niedawno nt tego snu z różnymi osobami i okazuje sie, że nie tylko ja miałam taki sen a więcej osób.
Ostatnio zmieniony wt mar 08, 2011 5:25 pm przez Maria, łącznie zmieniany 1 raz.
JAM JEST Światłością Serca - Saint Germain
Re: Dwa słońca?
[quote name='Maria' post='82150' date='08 marzec 2011 - 17:23']08 listopad 2007 na tym forum opisywałam swoj sen......ciekawe.
Pozwole sobie wkleić caly post ;
W zwiazku z tym, ze ostatnio rzad Australii przeprosil Narod Aborygenow za proby Ich asymilacji, duzo zaczelam czytac na Ich temat. Dowiedzialam sie ze sen u Aborygenów jest stanem postrzeganym jako stan realny, byt sam w sobie. Szkoda, ze i my przestalismy patrzec w ten sam sposob, bo wtedy wiele bysmy potrafili przewidziec i zrozumiec. Wlasnie ostatnio artykul o wizjach Indianina - Skradajacego sie Wilka, przypomnial mi sen , ktory snil mi sie juz dawno. W tym snie widzialam, zaczerwienione / dziwnie /niebo a na nim dwa slonca. Jedno zachowywalo sie normalnie, natomiast drugie zachowywalo sie dziwnie / chodzi mi o ruch/. To drugie slonce w jakis dziwny sposob wplywalo na ludzi, ktorzy po prostu padali martwi na ziemie. Z tym wszystkim zwiazane bylo tez jakies dziwne zjawisko, ktorego nie potrafilam zrozumiec. Nie wiem co moze oznaczac pojawienie sie dwoch slonc, moze ktos mial podobny sen ?
Rozmawiałam niedawno nt tego snu z różnymi osobami i okazuje sie, że nie tylko ja miałam taki sen a więcej osób.
Ciekawe o czym to świadczy ?[/quote]
Miałem kiedyś sen, w którym płynąłem sobie łódką koło wodospadu gdzieś w tropikach a na malutkiej wysepce gdzie zmieściłoby się kilka osób tańczyła naga pani z wiankiem na głowie. Niestety nigdy już ten sen się nie powtórzył nad czym ubolewam, dodatkowo sądzę, że wiele osób miało sny podobne lub nawet identyczne, jednak czy o czymś to świadczy?
Pozwole sobie wkleić caly post ;
W zwiazku z tym, ze ostatnio rzad Australii przeprosil Narod Aborygenow za proby Ich asymilacji, duzo zaczelam czytac na Ich temat. Dowiedzialam sie ze sen u Aborygenów jest stanem postrzeganym jako stan realny, byt sam w sobie. Szkoda, ze i my przestalismy patrzec w ten sam sposob, bo wtedy wiele bysmy potrafili przewidziec i zrozumiec. Wlasnie ostatnio artykul o wizjach Indianina - Skradajacego sie Wilka, przypomnial mi sen , ktory snil mi sie juz dawno. W tym snie widzialam, zaczerwienione / dziwnie /niebo a na nim dwa slonca. Jedno zachowywalo sie normalnie, natomiast drugie zachowywalo sie dziwnie / chodzi mi o ruch/. To drugie slonce w jakis dziwny sposob wplywalo na ludzi, ktorzy po prostu padali martwi na ziemie. Z tym wszystkim zwiazane bylo tez jakies dziwne zjawisko, ktorego nie potrafilam zrozumiec. Nie wiem co moze oznaczac pojawienie sie dwoch slonc, moze ktos mial podobny sen ?
Rozmawiałam niedawno nt tego snu z różnymi osobami i okazuje sie, że nie tylko ja miałam taki sen a więcej osób.
Ciekawe o czym to świadczy ?[/quote]
Miałem kiedyś sen, w którym płynąłem sobie łódką koło wodospadu gdzieś w tropikach a na malutkiej wysepce gdzie zmieściłoby się kilka osób tańczyła naga pani z wiankiem na głowie. Niestety nigdy już ten sen się nie powtórzył nad czym ubolewam, dodatkowo sądzę, że wiele osób miało sny podobne lub nawet identyczne, jednak czy o czymś to świadczy?
Re: Dwa słońca?
Ja też miałam sen o dwóch słońcach, o czym to może świadczyć, że może to być echo wydarzeń które kiedyś miało miesjce, miliony lat temu, niekoniecznie musi to być przyszłościowe. :angry
Re: Dwa słońca?
Miałam podobny sen.
Idę sobie wieczorem po mojej rodzinnej miejscowości. Widzę też majaczące postacie innych ludzi. Jest ciemno.Na niebie dostrzegam księżyc w pełni a potem drugi. Dziwie się bardzo. Ludzie przystają ,gapią się w niebo. Ten jeden z nich wygląda dziwnie. Ma jakby oczy, usta nos. Ludzie to komentują i patrzą z zaciekawieniem. Nagle ten jeden księżyc zaczyna stawać się coraz większy... zaczynam rozumieć że on się zbliża do Ziemi. Dzieje się to szybko ,, rośnie w oczach" Ludzie zaczynają uciekać w panice ponieważ ten zbliżający się księżyc emituje coś czego oko nie rejestruje ale szkodz to ludziom, jakby jakieś promienie szkodliwe i zabijające. Zaczynam uciekać. Wiem,że należy się gdzieś schować. Wielki strach.. obawa o bliskich. Budzę się. Sen ten miałam baaaaaaardzo dawno temu. Sen był o księżycach... no bo była noc więc tak to odebrałam. Ale może właśnie chodziło o ,,dwa słońca" No nie wiem. W każdym razie ja myślałam,że to dwa księżyce.
Idę sobie wieczorem po mojej rodzinnej miejscowości. Widzę też majaczące postacie innych ludzi. Jest ciemno.Na niebie dostrzegam księżyc w pełni a potem drugi. Dziwie się bardzo. Ludzie przystają ,gapią się w niebo. Ten jeden z nich wygląda dziwnie. Ma jakby oczy, usta nos. Ludzie to komentują i patrzą z zaciekawieniem. Nagle ten jeden księżyc zaczyna stawać się coraz większy... zaczynam rozumieć że on się zbliża do Ziemi. Dzieje się to szybko ,, rośnie w oczach" Ludzie zaczynają uciekać w panice ponieważ ten zbliżający się księżyc emituje coś czego oko nie rejestruje ale szkodz to ludziom, jakby jakieś promienie szkodliwe i zabijające. Zaczynam uciekać. Wiem,że należy się gdzieś schować. Wielki strach.. obawa o bliskich. Budzę się. Sen ten miałam baaaaaaardzo dawno temu. Sen był o księżycach... no bo była noc więc tak to odebrałam. Ale może właśnie chodziło o ,,dwa słońca" No nie wiem. W każdym razie ja myślałam,że to dwa księżyce.
Re: Dwa słońca?
Wiesz, kiedyś swego czasu temu, znalazła sie grupa osób, które twierdziły, że w ich snach pojawiał się wizerunek pewnego mężczyzny, tego samego w snach różnych i obcych ludzi. Jak się okazało nie był to, żaden duchowy przekaz, żadne istoty pozaziemskie, tylko prosta sprawa. Jaka ? A no taka, że wcześniej te osoby widziały tę twarz i po prostu im się przyśniła...Rozmawiałam niedawno nt tego snu z różnymi osobami i okazuje sie, że nie tylko ja miałam taki sen a więcej osób.
Ostatnio zmieniony wt mar 08, 2011 5:41 pm przez ADAX, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dwa słońca?
ADAX- tym bardziej, że na temat dwóch słońc juz trąbią nie wiadomo od jak długiego czasu, a i programów z obrazowym przedstawieniem mozliwości zajścia takiego zjawiska było w tv od liku...