Strona 2 z 4
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 8:33 am
autor: Zbyszek
Podprogowe ? A co to jest? Pod progiem, pod podestem, pod deklem, pod pod, pod. Chyba znaczy, ze nie widac, bo zakryte a jest.Ciekawostk!!. Gdy czlowiek umrze, to zabiera choroby z soba. Bola go nogi w kolanach i jeczy jak za zacia a hipokampy juz nie ma. Nie ma ukladu nerwowego przy sobie a czuje , mysli i jest. Chyba z nudy tak robi:)))To jest ciekawostka!!! Szur , szur, plyna informacje dwoma kanalami. Przewodami nerwowymi, czestotliwoscia plynow i podprogowo niewidocznymi kanalami. Rownoczesnie to robia. A co jak sie umrze? Ktore wazniejsze? Ciezko rozmawiac z ludzmi o tych podprogowych, gdyz mowi sie ze sa, ale malo kto je slyszy i czuje.Z zona moge rozmawiac o widzeniach, jedynie w aucie przy duzej predkosci, gdyz nie ucieknie..Spoglada z ukosa, glowe spusci i slucha. Uczynic nieswiadome swiadomym, jak u Junga! Da sie tak?No da sie, ale mi ciagle uciekaja:)))Dla mnie caly ten fizyczny kram to spowolniacze przeplywu informacji. Te uklady nerwowe jedynie hamuja i spowolniaja; uslyszenie , zobaczenie, odczucie. Bo te percepcje sa zdolnosciami ducha, wynikle z wlasciwosci dymensji, w ktorych egzystuje jednoczesnie i rownoczesnie i ktorymi wplywa na ewolucje, wyksztalcajac fizyczne organy zmyslu. Wszystkie organizmy tak zrobily. W najodleglejszych galaktykach rowniez.W asortymencie duch ma znacznie wicej,( dla nas podprogowe) Kiedys sie te zdolnosci rowniez przebija w cialach fizycznych.
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 11:44 am
autor: robrep
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="110980" data-time="1387701189">Podprogowe ? A co to jest? Pod progiem, pod podestem, pod deklem, pod pod, pod. Chyba znaczy, ze nie widac, bo zakryte a jest.Ciekawostk!!. Gdy czlowiek umrze, to zabiera choroby z soba. Bola go nogi w kolanach i jeczy jak za zacia a hipokampy juz nie ma. Nie ma ukladu nerwowego przy sobie a czuje , mysli i jest. Chyba z nudy tak robi:)))</blockquote>Może poczytaj najpierw o percepcji podprogowej, bo to jest czysta nauka, potwierdzona doświadczalnie, z resztą tak samo jak o procesie zapamiętywania. A to w jaki sposób miałby człowiek pamiętać coś po śmierci jest tylko jakimś pomysłem. Co prawda pamięć jako energia była by dużo bardziej efektywna od tradycyjnego mózgu, ale korzystanie z takiego banku pamięci wymaga być może egzystowania w formie energii. Gdyby dało się łatwo zapamiętać bez mózgu informacji, było by to genialne, języka obcego uczył by się człowiek w kilka kilkanaście dni.
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 12:04 pm
autor: danut
Dla mnie to wygląda troszkę inaczej - "Dla mnie caly ten fizyczny kram to spowolniacze przeplywu informacji." Cały świat wszechświat i istnienie oparte jest o tworzenie i przepływ informacji, komunikację, wymianę płyt, to nie duch ma tą większą zdolność, ale niekiedy nasze inne ciało w innym niewidocznym dla nas świecie, teleportacja czy wymiana informacji musi zachodzić z obiektu do obiektu, stąd pomysł na wielowymiarowość naszego istnienia i wielopoziomowość. Zbyszku bez odbiornika np. tv jaki sens miałoby nadawanie??
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 2:41 pm
autor: Zbyszek
Robrep a co ja ci poradze, ze bez mozgu mozna tez gadac, zapamietywac, odczuwac i takie tam. Mam czytac? Ze nauka ? A wypinam sie na nia. Dlaczego? Bo zywkle dzieciaki na zlocie obe wyczaily ciala niefizyczne a wielkie labolatoria nie daja sobie z tym rade. Testowales nieswidome zjawiska, czy sie naczytales? Dzieciaki daly rade a labolatoria nie. Hm,- trzeba czekac, az sie umrze, wtedy prosciej sie polapac. Na uczenie bez mozgu nie licz, bo nauczonego bez niego, w waskich palcach nie utrzymasz.I tu Danut pokonalas mnie moja wlasna bronia, Hi, bez pozostalych cial , nie bedzie wymiany informacji, ale to do czasu, az jazn sie rozbudzi w swietle, wtedy energia cial, dymensji,- zastapiona zostanie czyms innym.Brak mi skromnosci? Nie szanuje nauki,- wspolnego wysilku czlowieka, ktory wyrywa wiedze na cierniowej drodze. A wiecie co znam takich kolesi z zaswiatow, przy ktorych uczeni to zwykle flaki z olejem, kolesi co robia te swiata a nie tylko straja sie zrozumiec jak je zrobiono.Nic dodac ani ujac. trzeba czekac az sie umrze, wtedy widac co i jak:))
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 2:52 pm
autor: robrep
A internetu używasz, a wypinasz się na naukę. Ciekawe.
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 2:59 pm
autor: Zbyszek
A co ma piernik do wiatraka, wypinam sie na bogactwo a chodze do roboty. Nie lubie wody a pije ja litrami. patrz jakim zly i niekonsekwentny:))Napisz lepiej cos sam wykryl podprogowego:)))
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 3:26 pm
autor: danut
Zbyszku Ty masz rację
Za nic naukowcy i nauka nie dowiedzą się tego co konkretna indywidualność, świadomość człowieka poprzez jego osobiste doznania, doświadczenia i poza zmysłowe poznanie.Przecież tego ani nie uda im się wgrać komuś, czy sobie, ani nagrać na taśmę, jedynie co mogą, to zaobserwować jak działają w tych stanach mechanizmy ludzkiego postrzegania, pooglądać sobie je, lub z boku się im przyglądać, ewentualnie wysłuchać czyichś relacji. Odczuwać za nikogo nie odczują, zobaczyć nie zobaczą, dotrzeć też nie będą tam potrafić za przyciśnięciem guzika.
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 6:42 pm
autor: robrep
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="111006" data-time="1387726013">Zbyszku Ty masz rację
Za nic naukowcy i nauka nie dowiedzą się tego co konkretna indywidualność, świadomość człowieka poprzez jego osobiste doznania, doświadczenia i poza zmysłowe poznanie.Przecież tego ani nie uda im się wgrać komuś, czy sobie, ani nagrać na taśmę, jedynie co mogą, to zaobserwować jak działają w tych stanach mechanizmy ludzkiego postrzegania, pooglądać sobie je, lub z boku się im przyglądać, ewentualnie wysłuchać czyichś relacji. Odczuwać za nikogo nie odczują, zobaczyć nie zobaczą, dotrzeć też nie będą tam potrafić za przyciśnięciem guzika.</blockquote>A jak świat wyglądał sto lat emu. Byli tacy co się zarzekali że nie da się latać. A jeszcze wcześniej palili na stosie jak ktoś powiedział, że to Ziemia krąży wokół słońca. Co ma piernik do wiatraka, a to że używacie technologii co dziennie, ale naukowcy są beee. My pewnie tego nie dożyjemy, ale kiedyś osobowość może będzie można wgrać taj jak instaluje się system operacyjny na komputerze. Tak samo wspomnienia. I wtedy ludzie już nie będą umierać, bo do nowego ciała po prostu zostanie wgrany.
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 6:47 pm
autor: danut
Pewno do tego dojdzie, duże inwestycje i prace nad tym zachodzą, tylko ja się pytam- Po jakie to co? Skoro taki proces właśnie naturalnie zachodzi i wszystko na to wskazuje, więc po jakie co nam te sztuczne ciała
???
Re: Mediumizm to inny „stan umysłu”?
: ndz gru 22, 2013 8:50 pm
autor: Zbyszek
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="robrep" data-cid="111015" data-time="1387737723"> ale kiedyś osobowość może będzie można wgrać taj jak instaluje się system operacyjny na komputerze. Tak samo wspomnienia. I wtedy ludzie już nie będą umierać, bo do nowego ciała po prostu zostanie wgrany.</blockquote> Nie wyrzekam sie technologii a wspieram ladna forma.. Otarles sie bokiem o duchowosc, nie rozumiejac jej istoty i patroszysz teraz kury do kosci w imie rozsadku. My tu mowimy o zjawiskach duchowych a nie o osobowsci , czy wgrywaniu wzorcow zachowania. Jeszcze powiedz, ze tacy jak ja podpalali te stosy, a Hitler byl papiezem, to jajo zniose:)