Zjawiska na terenie dolnośląskiego

[danut]

Ale jeśli się powołujecie na kogoś i jakieś związki tej osoby z moim tematem to wartowałoby chociaż krótko przytoczyć- kto co i jakie, bo ja na tym forum żadnej Teresy nie widziałam, chyba że byłaby ukryta.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="123407" data-time="1458487675">
Ale jeśli się powołujecie na kogoś i jakieś związki tej osoby z moim tematem to wartowałoby chociaż krótko przytoczyć- kto co i jakie, bo ja na tym forum żadnej Teresy nie widziałam, chyba że byłaby ukryta.
</blockquote>
Ja osobiście nie zauważyłam związku tej pani z Twoja osobą. Na tym forum jej nie widziałam. Natomiast gdzie indziej pisała, że bardzo rzadko pamięta swoje sny ale jeden opisała, który dla mnie był bardzo zaskakujący, bo śniła jej się historia, którą ja przeżyłam w realu. I nie był to sen o lunaparku ale moje doświadczenie w czasie "lunaparkowym" Nie opiszę tego bliżej bo nie chcę abyście dzięki mojemu opisowi odnaleźli w sieci p.Teresę.  Dodam, że nie mogła wiedzieć nic na mój temat.

[Andrzej 58]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123408" data-time="1458490132">
Ja osobiście nie zauważyłam związku tej pani z Twoja osobą. Na tym forum jej nie widziałam. Natomiast gdzie indziej pisała, że bardzo rzadko pamięta swoje sny ale jeden opisała, który dla mnie był bardzo zaskakujący, bo śniła jej się historia, którą ja przeżyłam w realu. I nie był to sen o lunaparku ale moje doświadczenie w czasie "lunaparkowym" Nie opiszę tego bliżej bo nie chcę abyście dzięki mojemu opisowi odnaleźli w sieci p.Teresę.  Dodam, że nie mogła wiedzieć nic na mój temat.
</blockquote>
Związek z historią innych rzeczywistości jest .Pamiętasz Kasiu to poszukiwanie zamków?.Ten "nowocześniejszy" się odnalazł a ten z żółtymi płytami to Książ.Sprawa przeniosła się do Saitendorfu.To co miała zablokowane Tereska w pamięci , było mi znane , ale niepotwierdzone.I zaczęły się sypać odpowiedzi .Teresa czytała ten temat napewno ponieważ wysłałem jej namiary.Nie jestem upoważniony do przekazywania informacji jakie otrzymałem od Teresy drogą prywatną.Jedno tylko powiem nastąpiły duże zmiany na lepsze.

[s_virus]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123408" data-time="1458490132">
 bo śniła jej się historia, którą ja przeżyłam w realu.
</blockquote>
 
 
Rób zakupy tylko w Biedronce. Nie dość, że tanio to w Realu już nic więcej nie przeżyjesz.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="s_virus" data-cid="123411" data-time="1458496052">
 
 
Rób zakupy tylko w Biedronce. Nie dość, że tanio to w Realu już nic więcej nie przeżyjesz.
</blockquote>
Ooo, szpieg napisał jedno zdanie
Na taniochę nie lecę a Real został przejęty przez AuCham i nie była to zwykła fuzja a wrogie przejęcie.

[danut]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="123412" data-time="1458499656">
Ooo, szpieg napisał jedno zdanie
Na taniochę nie lecę a Real został przejęty przez AuCham i nie była to zwykła fuzja a wrogie przejęcie.
</blockquote>
   O Jezu, złamałam te szyfry...

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="123413" data-time="1458502061">
   O Jezu, złamałam te szyfry...
</blockquote>
a jakie Danusiu szyfry?

[danut]

No - Real. i jego znaczenie.

[Andrzej 58]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="123415" data-time="1458505439">
No - Real. i jego znaczenie.
</blockquote>
Jeśli złamałaś Danusiu te zaszyfrowane informacje , to już wiesz jak ważny jest Real i jak niebezpieczne jest wszystko , co podważa tą prawdziwą rzeczywistość.Mam teraz wysyp informacji i okazało się ,że wszystko co pisałem w temacie Dolnego Śląska powiązało się w jedną logiczną całość.Żeby rozwiązać zagadkę Saitendorfu (Sybotho villa) trzeba najpierw rozwiązać inne zagadki .Na przykład tą sporną muchołapkę , Książ , Manuskrypt Wojnicza i tajemnice Riese.Na końcu jest jak to określali mieszkańcy Saitendorfu "Dominium."
Potwierdzenie prawdziwości przekazanej indukcją znalazło się w kościele.Dziwna historia jednej rodziny żyjącej tu w drugiej połowie XVII wieku i to co zostawili w postaci malowideł na ścianach kościoła.

[Lilith]

Andrzej jesteś mistrzem pisania postów z, których nic nie wynika dla czytelnika ..nawet się rymuje