Budowa piramid
Budowa piramid
Witam,właśnie jestem w trakcie oglądania filmu http://www.kinomaniak.tv/film/Tajemnice-Piramid/57709 chciałbym się jednak skupić tylko na samym budowaniu piramid, według wypowiedzi specjalisty (od maszyn do unoszenia materiałów) dzisiejsza technologia pozwala nam na podniesienie 10t na wysokość 100 metrów.W filmie jest zawarta informacja że najcięższe stały które zostały użyte do budowy piramid miały po 30t skąd nasuwa mi się pewien fakt. Nikt dokładnie nie wie jak dawno zostały zbudowane piramidy bo nie można określić kiedy zostały obrobione kamienie do stanu użytkowego i nie wiadomo nawet jak kuto je do takiego stanu ponieważ w tamtych czasach używano miedzi. Miedz jest bardzo miękkim metalem albo to też muszę na razie pominąc. Skupię się na samym wciąganiu kamieni coraz wyżej. Dla mnie na myśl przychodzą dwie możliwości które mogły spowodować możliwość budowania z tak wielkich skał w tamtych czasach.1) Ludzie mieli zupełnie inna budowę ciała 2) Powiedzmy że to było kilkanaście tys. lat temu i np. przyciąganie grawitacji było zupełnie inne i np. blok skalny 30t wtedy ważył 5t
Ostatnio zmieniony wt lip 09, 2013 8:07 pm przez ago, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Budowa piramid
ad 1) wątpie w to , kości tego nie sugerująad 2) masa naszej planety nie zmieniła się znacząco przez ostatnie milony lat , więc i siła przyciągania nie powinna być inna Niemniej przenoszenie takich ilości skał, w tak krótkim czasie, przy tak prymitywnej technologii jaka nam przedstawia nauka akademicka, jest mocno wątpliwe. Kamienie podnoszono na max 3-4 m . Potem kolejno i tak wyżej i wyżej . Tylko to że należy ustawić skałą we właściwym miejscu co 2 minuty, budzi wątpliwości. Do tego ta gładka okładzina, o której budowie nikt się nie wypowiada. Owszem łatwo ją wykuć ale jak ułożyć ?
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Budowa piramid
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="arek" data-cid="106084" data-time="1373401867">ad 1) wątpie w to , kości tego nie sugerująad 2) masa naszej planety nie zmieniła się znacząco przez ostatnie milony lat , więc i siła przyciągania nie powinna być inna Niemniej przenoszenie takich ilości skał, w tak krótkim czasie, przy tak prymitywnej technologii jaka nam przedstawia nauka akademicka, jest mocno wątpliwe. Kamienie podnoszono na max 3-4 m . Potem kolejno i tak wyżej i wyżej . Tylko to że należy ustawić skałą we właściwym miejscu co 2 minuty, budzi wątpliwości. Do tego ta gładka okładzina, o której budowie nikt się nie wypowiada. Owszem łatwo ją wykuć ale jak ułożyć ?</blockquote>nie koniecznie masa ziemi mogła się zmienić tylko http://pl.wikipedia.org/wiki/Przyspieszenie_ziemskie jednak nie mam pomysłu jaka mogła być zależność a co do kości to na pewno szkielet musiał by byś inny z niby najstarsze kości ludzkie na około 16 tys lat
Re: Budowa piramid
Moim zdaniem, to nie piramidy są największą tajemnicą, ale miejsca takie, jak Mohenjo Daro, czy Puma Punku. Zwłaszcza Puma Punku, tylko o tym się nie mówi, bo żaden wielki pan naukowiec nie ma racjonalnej teorii na wyjaśnienie tego. A, że leży sobie gdzieś wysoko w boliwijskich górach, to mało kto tam zagląda,
Re: Budowa piramid
Polecam cykl "The Piramid Code". Jest tam ciekawa teoria na temat obróbki i transportu kamieni przy pomocy urządzeń emitujących jakieś fale. Moje pierwsze skojarzenie "Trąby jerychońskie". Jest również mowa o "otwartej" piramidzie w której leczono dźwiękiem - i znów skojarzenie Raymond Rife i jego metoda leczenia raka częstotliwością 727 Hz.
Re: Budowa piramid
tak się składa że najpotężniejszy dzwig świata potrafi unieść ciężar 5 tyś ton. czego więc użyli starożytni by transportować głazy ważące po 20 tyś ton.? a no zapomniałem, pani mi w szkole mówiła że turlali je po drewnianych belach i transportowali nawet z odległóści kilku set kilometrów. NO i mamy rozwiązanie;D oczywiscie robili na AKORD ;D
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="106088" data-time="1373436905">Moim zdaniem, to nie piramidy są największą tajemnicą, ale miejsca takie, jak Mohenjo Daro, czy Puma Punku. Zwłaszcza Puma Punku, tylko o tym się nie mówi, bo żaden wielki pan naukowiec nie ma racjonalnej teorii na wyjaśnienie tego. A, że leży sobie gdzieś wysoko w boliwijskich górach, to mało kto tam zagląda,</blockquote> racja, ostatnio słyszałem że ( naprawdę nie chcę przeklinać ) jakieś poebane skuwysyny zaczeli niszczyć rysunki w NASCA ;|
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ago" data-cid="106083" data-time="1373400335">Witam,właśnie jestem w trakcie oglądania filmu http://www.kinomaniak.tv/film/Tajemnice-Piramid/57709 chciałbym się jednak skupić tylko na samym budowaniu piramid, według wypowiedzi specjalisty (od maszyn do unoszenia materiałów) dzisiejsza technologia pozwala nam na podniesienie 10t na wysokość 100 metrów.W filmie jest zawarta informacja że najcięższe stały które zostały użyte do budowy piramid miały po 30t skąd nasuwa mi się pewien fakt. Nikt dokładnie nie wie jak dawno zostały zbudowane piramidy bo nie można określić kiedy zostały obrobione kamienie do stanu użytkowego i nie wiadomo nawet jak kuto je do takiego stanu ponieważ w tamtych czasach używano miedzi. Miedz jest bardzo miękkim metalem albo to też muszę na razie pominąc. Skupię się na samym wciąganiu kamieni coraz wyżej. Dla mnie na myśl przychodzą dwie możliwości które mogły spowodować możliwość budowania z tak wielkich skał w tamtych czasach.1) Ludzie mieli zupełnie inna budowę ciała 2) Powiedzmy że to było kilkanaście tys. lat temu i np. przyciąganie grawitacji było zupełnie inne i np. blok skalny 30t wtedy ważył 5t</blockquote>korzystali z maszyn i jestem tego pewny w milion %. ostatnio widziałem fotki jak do przecięcia jednej z płyt lub klocków w piramidzie została wykorzystana tarcza o średnicy ok 13 metrów. widziałem zdjęcia, robili pomiary, wszystko wygląda na hirurgiczną precyzje. Zastanawia tylko jedno..... DLaczego w naszych czasach najwieksza na świecie piła( tarcza) do cięcia granitu ma 350 cm?? strasznie w tyle jesteśmy w porównaniu do naszych przodków.
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="106088" data-time="1373436905">Moim zdaniem, to nie piramidy są największą tajemnicą, ale miejsca takie, jak Mohenjo Daro, czy Puma Punku. Zwłaszcza Puma Punku, tylko o tym się nie mówi, bo żaden wielki pan naukowiec nie ma racjonalnej teorii na wyjaśnienie tego. A, że leży sobie gdzieś wysoko w boliwijskich górach, to mało kto tam zagląda,</blockquote> racja, ostatnio słyszałem że ( naprawdę nie chcę przeklinać ) jakieś poebane skuwysyny zaczeli niszczyć rysunki w NASCA ;|
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ago" data-cid="106083" data-time="1373400335">Witam,właśnie jestem w trakcie oglądania filmu http://www.kinomaniak.tv/film/Tajemnice-Piramid/57709 chciałbym się jednak skupić tylko na samym budowaniu piramid, według wypowiedzi specjalisty (od maszyn do unoszenia materiałów) dzisiejsza technologia pozwala nam na podniesienie 10t na wysokość 100 metrów.W filmie jest zawarta informacja że najcięższe stały które zostały użyte do budowy piramid miały po 30t skąd nasuwa mi się pewien fakt. Nikt dokładnie nie wie jak dawno zostały zbudowane piramidy bo nie można określić kiedy zostały obrobione kamienie do stanu użytkowego i nie wiadomo nawet jak kuto je do takiego stanu ponieważ w tamtych czasach używano miedzi. Miedz jest bardzo miękkim metalem albo to też muszę na razie pominąc. Skupię się na samym wciąganiu kamieni coraz wyżej. Dla mnie na myśl przychodzą dwie możliwości które mogły spowodować możliwość budowania z tak wielkich skał w tamtych czasach.1) Ludzie mieli zupełnie inna budowę ciała 2) Powiedzmy że to było kilkanaście tys. lat temu i np. przyciąganie grawitacji było zupełnie inne i np. blok skalny 30t wtedy ważył 5t</blockquote>korzystali z maszyn i jestem tego pewny w milion %. ostatnio widziałem fotki jak do przecięcia jednej z płyt lub klocków w piramidzie została wykorzystana tarcza o średnicy ok 13 metrów. widziałem zdjęcia, robili pomiary, wszystko wygląda na hirurgiczną precyzje. Zastanawia tylko jedno..... DLaczego w naszych czasach najwieksza na świecie piła( tarcza) do cięcia granitu ma 350 cm?? strasznie w tyle jesteśmy w porównaniu do naszych przodków.
Re: Budowa piramid
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="her sojer" data-cid="106093" data-time="1373462042">racja, ostatnio słyszałem że ( naprawdę nie chcę przeklinać ) jakieś poebane skuwysyny zaczeli niszczyć rysunki w NASCA ;|</blockquote> To prawada!!!! http://redicecreations.com/article.php?id=24593To nawet nie wandalizm, to debilizm!
"Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż słowem i wytworem ludzkiej słabości, a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są na dodatek dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od tego jak subtelna, nie może (dla mnie) tego zmienić" A. Einstein
Re: Budowa piramid
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="her sojer" data-cid="106093" data-time="1373462042">tak się składa że najpotężniejszy dzwig świata potrafi unieść ciężar 5 tyś ton. czego więc użyli starożytni by transportować głazy ważące po 20 tyś ton.? </blockquote> Tak się składa , że najpotężniejszy dźwig na globie ''Saipem 7000'' potrafi unieść 7 tyś. ton , a że ma ''bliźniaka'' i może z nim współpracować w tandemie , dźwigają razem 14 tyś. ton . Ale to marginalna uwaga . <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="ago" data-cid="106083" data-time="1373400335">Witam,właśnie jestem w trakcie oglądania filmu http://www.kinomaniak.tv/film/Tajemnice-Piramid/57709 chciałbym się jednak skupić tylko na samym budowaniu piramid, według wypowiedzi specjalisty (od maszyn do unoszenia materiałów) dzisiejsza technologia pozwala nam na podniesienie 10t na wysokość 100 metrów. </blockquote> To nie jest do końca prawda , kolego ago . Wyspecjalizowane , wiodące w świeci firmy , zajmujące się produkcją dźwigów samojezdnych , ot chociażby taki niemiecki Liebherr i tutaj jego najnowsze ''dziecko'' http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27218/liebherr-zuraw-najwiekszy-na-swiecie-3-490.jpeg jest w stanie podnieść 1200 ton , ale zaledwie na wysokość 5 metrów . przy odchyleniu od pionu teleskopowego masztu = 12*-18* Lecz podnieść , a podnieść i postawić ciężar na miejscu to dla pracy dźwigu różne pojęcia . Jeżeli sobie potrafisz wyobrazić , że pracujący teleskopowy maszt z liną tworzy trójkąt prostokątny [[color=#0000ff;]gdzie maszt[/color] [color=#ff0000;]to przeciwprostokątna[/color] ,[color=#0000ff;] lina[/color] to [color=#ff0000;]jedna przyprostokątna[/color] [color=#0000ff;], a odległość kabiny do przyziemnego rzutu pionowego liny[/color] [color=#ff0000;]to druga przyprostokątna[/color] ] to obliczysz sobie wtedy z różnych matematyczno-fizycznych , przydatnych wzorków jaki ciężar jest w stanie podnieść dźwig , kiedy maszt jest na maxa wyciągnięty i tworzy z liną na której jest zawieszony ciężar kąt 45* , zobaczymy wtedy , że jest to max. 350 kg .Tutaj masz taką tabeleczkę poglądową : jak zmieniają się współrzędne/zmienne w zależności od wartości którejś ze współrzędnych/zmiennych .http://momar.com.pl/2a.jpg Podstawa piramidy to kwadrat o bokach 230 metrów [[color=#0000ff;]piszę z pamięci[/color]] . Z Bogiem sprawa kiedy budowa miała by ściany prostopadłe do zniwelowanego podłoża , ale tak nie jest .Ściany nachylone są pod kątem 51* 50" i tu zaczynają się wielkie ''schody'' , gdyż żadna dzisiejsza , inżynieryjna maszyna nie byłaby w stanie jednoetapowo ukończyć budowli , gdyż ściany/boki schodzą się do środka [[color=#0000ff;]jak w każdym ostrosłupie prawidłowym[/color]] . Każdy metr budowli w górę , będzie powodował coraz większe pochylenie masztu a co za tym idzie i dźwignięcie coraz to mniejszego ciężaru .Pomijając już jego udźwig , to przy takim rozłożeniu masztu [[color=#0000ff;]100 metrów [/color]] jego praca zostałaby zakończona na 56-62 metrach budowy ... a gdzie jeszcze do 146 metrów . Sprawa najważniejsza !Z tego co mówi oficjalna nauka . Piramida miała powstać w ciągu 20 lat . Wykonalne
Jako zwykły murarz-kamieniarz muszę od ręki odrzucić jakiekolwiek założenia, że człowiek może wycinać bloki skalne wielkości 3-100 Ton młoteczkiem i przecinakiem zrobionym z miedzi. Nawet najlepszymi stalowymi, hartowanymi przecinakami dostępnymi dziś mamy trudności wyciąć jedna ceglę z muru. Całkowity nonsense, że Egipcjanie mogli samodzielnie wyciąć 2.5 mill tych bloków przetransportować je, ociosać i oszlifować z precyzją 2 micronów, czy złączyć je ze sobą tak, że nigdzie nie można wetknąć żyletki pomiędzy nie!10 ton bloki, nawet 80 ton i nawet 390 ton a wszystkie płaszczyzny szlifowane prostopadle z dokładnością perfekcji już nie mówiąc o perfekt płaszczyznach nachylonych pod kątem <51 stopni i 50 secund>
Jako murarz zapewniam was, że mając do pomocy nowoczesne przyrządy laserowe mamy kłopot budować ściany pionowo na wysokość 5 metrów. Rozciągnąć linię ze sznurkiem długości 20 metrów w poziomie to już wielki wyczyn. A jak utrzymać linię przecięcia sie dwóch ścian piramidy pod kątem 51 stopni i 50 sekund na wysokość 50 pięter? czyli 150 metrów!? Jak? Te bloki znowu mają dwie płaszczyzny przecinające sie pod wskazanym kątem! W naszej społeczności tu w Ottawie mamy dużo dobrych fachowców budowlanych. Znam jednego, który umie docinać deski pod tym kątem na pile Matrix.
Wracając do wycinania bloków ze skał, obróbki wstępnej, transportu, obróbki wykańczjącej, polerowania, pomiarów płaszczyzn i ustawiania w budowli … jako człowiek, inżynier, kierownik budowlanych grup roboczych, były dyrektor dużej firmy transportowej stwierdzam że to zadanie jest nie do wykonania przez ludzi!
Na ogłupiających filmach propaganda tzw „nauki” pokazuje 200 niewolników ciągnących lub pchających bloki skalne i wciągających je na piramidę.Ilu ludzi musiałoby być zatrudnionych do tego dzieła wtedy, 5000 lat temu? Miliony?
Zakładając ze piramida została postawiona we 20 lat miliony ludzi musiałoby wycinać te bloki, obrabiać, transportować i układać w piramidę z szybkością jeden na 2 minuty! Gdyby udało się zorganmizować pracę na czterech ścianach naraz to wypadłoby około 8 minut na jeden kamień.
Inaczej mówiąc tempo prac musiałoby być utrzymane ze średnią jeden blok przybywający co 2 minuty do budowli.
obliczenia
lata budowy=20
dni budowy więc 365 razy 20 = 7800
12 godz pracy codziennie więc =87 600
minut pracy więc razy 60 = 5 256 000 minut pracy
ile minut na jeden blok-kamień jako , że jest ich w piramidzie 2.5 mil?
Odpowiedż
średnio 2 minuty na jeden kamień!
To byłoby tempo pracy!
Założenia projektu
Zbudować piramidę we 20 lat!
Rozpocząć produkcję, pozyskiwanie kamieni i kontynuować projektowanie w tym samym czasie.
Zaczać dostawy przygotowanych kamieni do miejsca budowy.
Tempo pozyskiwania utrzymać jeden kamień na 2 minuty, co dwie minuty!
Uruchomic 30 kopalni z których będą wychodzić kamienie-bloki co jedną godzinę. Jedna grupa produkcyjna otrzymuje normę produkcyjną jeden kamień co godzinę!
Ilu kamieniarzy wycina jeden kamień? 2 kamieniarzy z dwoma młotkami i dwoma przecinakami? Czy mogliby wyciąć jeden kamień na godzinę?
Wiadomo, że nie.
Więc może w jeden dzień roboczy 12 godz?
Wtedy potrzebujemy takich małych stanowisk w kopalni aż 12 razy tyle czyli nie 30 ale 360! 360 brygad roboczych i 720 kamieniarzy pracujących tymi narzędziami jakie mogli wtedy mieć.
Ci kamieniarze podobno mieli swoich pomocników, jak „nauka” mówi, ktorzy cały dzień ostrzyli tępiące się narzędzia. Więc jest to następna grupa robotników w każdej brygadzie w kopalniach.
Następna sprawa to obróbka tych kamieni do zadanej precyzji!
Dziennie musiało być 360 tych kamieni wyciosanych do perfekcji i szlifowanych do perfekcji. Następne zadanie-problem to transport wewnątrz kopalni, transport do warsztatów obróbki, obróbka, transport do miejsca budowy i dzwiganie na budowlę.
Na wszystkie zadania są te same wymogi, tzw tempo lini produkcyjnej, czyli jeden blok co 2 minuty!
Długość drogi transportowej ma znaczenie!
Oh przrepraszam. W tamtym czasie million ludzi to nawet tyle nie mieszkało na całej ziemi!
Wiem że 3 mill ludzi mieszkało w Egipcie po rozmnożeniu ale dopiero w 1800 roku gdy wkroczył tam Napoleon.
Następne punkty widzenia
Jakie nauki _wiedzę reprezentuje ta Piramida?
Matematyka, geometria, astronomia, theologia…
Re: Budowa piramid
Bardzo fajny cytat, tylko prośba - nie urzywaj kolorów , bez tego też da się czytać a z kolorem jest tak , że w trybie ciemnym razi w oczy. Ja dodałbym jeszcze poniewaz spławiano Nilem te bloki, potrzeba statków i żurawii załadowczych i wyładowczych, a wszędzie bez pomyłek 1 blok 2 minuty.statki budowano z trzciny więc całe rzesze ludzi musiało je budować i pozyskiwać materiał do ich budowy. 3mln ? musieli coś jeść więc i ... 3 miliony ludzi ? Miedź też nie leży na ziemi . Jakie musiało byc zagęszczenie statków przy porcie wyładowczym. I jescze okładzina o której się nie mówi. Niedżwiedź poruszył temat Puma Punktu, jest ono zbadane w niecałych 5 % stąd brak jakiejkolwiek monografii na ten temat.Popatrzcie też na Machu Pichu, widać wyraźnie różnice w strukturze- dkładnie cięcie dużych bloków i nakładki z drobniejszych. Swego czasu budowałem murek oporowy przed domem. Używałem dużych kamieni dokładnie je dopasowujac, nie miałem czasu dokończyc, więc bliscy wynajeli speców, oni użyli drobniejszych bo łatwiej dopasować. Chodzi mi o to, że być może i ta budowla pochodzi z odległej przeszłości ,została odnaleziona przez inków i dokończona. I stąd może być przekłamanie w dacie jej budowy i zasiedlenia. Jak się wydaje wszystkie te budowle pochodzą z okresu ok 12 lub 25 tyś lat p.n.e. .
Ostatnio zmieniony śr lip 10, 2013 8:57 pm przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Budowa piramid
Uważam , że w sumie nie ma co za bardzo sięgać wzrokiem do ''prekolumbijskiej'' ameryki czy Egiptu , wystarczy spojrzeć na Rzym i Hiszpańską architekturę [''akwedukty''] . Pod samym Rzymem jest cała infrastruktura ''kanałów ściekowych'' - tak to określa nauka - , perfekcyjnie wykonana praca czyjegoś pomysłodawcy i konstruktora . Z pobieżnych już wzrokowych analiz porównawczych [nawet dla laika] z dzisiejszymi odpowiednikami takich miejskich sieci , widać wyraźnie , że te Rzymskie służyły raczej innym celom [ ] .Są też ''ryte'' katakumby , gdzie chociażby za satrapy Nerona , kryli się ''zbiegowie'' i pierwsi chrześcijanie . Jeżeli porównamy ''kunszt'' wykonania pierwszych i drugich , dojdziemy do wniosku , że mają się tak do siebie jak sowieckie dwukołowe ustrojstwo zwane ''Wierchowiną'' z dzisiejszą kolarką używaną przez profesjonalistów - cecha wspólna to tylko rama i dwa koła . A z tego co mówi archeologia pierwsze i drugie były wykonane za zgodą senatu [taki chyba ichjejszy projekt rządowy] i finansowane z podatków .Problem jednak leży także i w tym , że o ile o ''katakumbach'' mamy już pisane wzmianki , to o infrastrukturze ''ściekowej'' są to tylko domysły nauki .Bo jakże by inaczej , trzeba ''ciemnocie'' jakoś to wyłożyć , żeby grało i buczało . Miałem możliwość oglądać najpiękniejszy hiszpański ''akwedukt'' w Sevilli , niby wybudowany przez Rzymian lecz dalej nie ma żadnych wzmianek pisanych o tym arcydziele starożytnej architektury . Choć różni proconsulowie zarządzający Iberią jako rzymską prowincją , wysyłali okresowo do Rzymu sprawozdania z poniesinych wydatków , potrafili uzasadnić [co , aby senat nie podejrzewał ''przewałek'' na kasiejce] prozaiczne rozliczenie każdego Dupondiusa czy Centussisa wydanego ziarna zboża , a niestety ''utajnili'' koszt budowy sevillskiego ''akweduktu'' . Sam ''akwedukt'' przepiękny i jeszcze raz przepiękny , ciągnie się pompatycznie przez całe centrum miasta . Wszystko było by fajnie tylko , że nijak w swojej mózgownicy nie mogę sobie roztłumaczyć jak mogła płynąć nim woda ... ''raz z górki raz pod górkę'' . Różnica poziomów jest zauważalna . Należałoby jeszcze stwierdzić , że wody w okolicy Sevilli jest w ''bród'' . I sam ''akwedukt'' zaczyna się nagle i kończy się nagle , tak jakby budowniczy postawił tylko środkowy fragment . Moje zdanie , cokolwiek tam miało płynąć to na pewno nie woda . Konkludując , zadaję sobie pytanie , jak takie Imperium zajmujące się tylko i wyłącznie podbojami mogło mieć czas i środki aby zająć się budową takich olbrzymich - jak na tamte czasy - inwestycji i to w dodatku ... rękami swoich legionistów . Ale najważniejsze to jakich metod inżynierskich używali . O tym nauka milczy , ewentualnie coś tam ględzi o linach i dechach .A co z ''produktem spoiwowym'' pozwalającym połączyć owe ciosane kamienie w kolumnach ''akweduktu'' z wieńczącymi je łukami . O tym także cisza . Panie ''arku'' .Zadałeś mi kiedyś pytanie Zatem , kończąc swój post w temacie ''Przestrzelone czaszki'' .Odpowiedzi mogą być różne , choć ich sama geneza wspólna . Odpowiem ci .od 7 do 13 lipca w W-wie trfają dwie konferencje/sabaty :1. The 20th International Conference on General Relativity and Gravitation (GR20)2. The 10th Amaldi Conference on Gravitational Waves (Amaldi10) na których to obraduje 900 magików , hochsztaplerów i różnej maści ''zmyślaczy'' uważjących się za koryfeuszy fizyki z naczelnym ''zlotu''Panem prof. Rogerem Penrose . Jeżeli tylko przeczytamy program - czyli poruszane tematy - sabatu , wystarczy na następne 50 lat [poprzedni taki ''zlot'' miał miejsce w 1962 roku w Jabłonnie gdzie naczelnymi byli Dirac i Feynman ].- o tunelach czasoprzestrzennych- o falach grawitacyjnych- o pętlowej i strunowej teorii grawitacji kwantowej- o geometrii Wszechświata [czy kształt jego to ''piłka futbolowa'' , ''kostka rubika'' bądź czy jest płaski jak płaszczyzna kartezjańska ]- o strukturze próżni [może się wreszcie dowiemy , że ''próżnia'' nie jest już próżnią ''Najpoważniejsze'' w tym wszystkim to , to , że ''biskup'' organizator tego zlotu , Pan prof. Lewandowski [fizyk teoretyk z UW] ,skonstruował już ''model'', z którego jasno wynika , że przed Wielkim Wybuchem istniał jakiś Kosmos [tylko jaki jeszcze nie doszedł do tego] , który się kurczył , ale tylko do momentu kiedy jego gęstość i temperatura osiągnęły krytyczne wartości , a nie jak chciałaby większość oszołomów , do jakiegoś punktu ''X'' . Po osiągnięciu tych parametrów sytuacja odwróciła się i Wszechświat zaczął się rozszerzać . Pewnie , że sprytnie skonstruowane założenie . Zatem ? , miast przez 7 dni bredzić o Wszechświecie , jeść , pić i hulać niech roztłumaczą przygłupom , empiryczną metodologię powstawania chmur i dlaczego w myśl teorii grawitacji chmura nie ''spadnie'' na Ziemię .